niedziela, 14 czerwca 2015

`Changes

Mając 13-15 lat myślałam, że gdy skończę 20 będę samodzielną – dorosłą już kobietą – mającą karierę, patrzącą w inny sposób na świat. Tak zawsze postrzegałam kobiety chodzące w żakiecie połączonym ze spódnicą i torebce lub teczce w ręce. Gdy jednak przekroczyłam ten wiek zdawało mi się, że tak naprawdę niewiele się zmieniło. Aż do teraz… Ślub, przeprowadzka? Czy to wszystko możliwe? Ostatnie pół roku spędziłam na planowaniu wesela: sala, kościół, fotograf, zespół, goście, kwiaty… nie jest łatwo wszystko to razem zgrać. Od paru dni jednak pochłonęło mnie całkiem nowe zajęcie – godzinami siedzę i przeglądam strony internetowe szukając odpowiednich mebli, kolorów, dekoracji – wszystkiego co chciałabym mieć w naszym przyszłym mieszkaniu.  Wczoraj pierwszy raz zobaczyłam je od środka, budynek jeszcze nie jeszcze wykończony, ale można powiedzieć, że to już końcówka. Pusta niezagospodarowana jeszcze przestrzeń jest dla mnie jak białe płótno dla malarza – nic tylko tworzyć. W głowie mam wiele pomysłów, ale przy okazji inspiracji szukam w internecie. Salon, kuchnia, sypialnia, dodatkowy pokój, garderoba i duży balkon to wszystko o czym wcześniej marzyłam, a teraz wszystko się spełnia. Jedyne co mogę zdradzić na chwilę obecną – będą dominować dwa kolory biel i szarość. Ahhh jak ja kocham przygotowania!
Szykuje się seria postów z inspiracjami ;) Zacznijmy od salonu z otwartą kuchnią.

Źródło: TUTAJ

poniedziałek, 29 września 2014

`Jesienny niezbędnik

Jesień do nas zawitała, ale cieszę się z jej nadejścia. Chłodniejsze dni wiążą się przecież z odświeżeniem garderoby, a kto z nas tego nie lubi? Płaszcz z poprzedniego roku już mnie nie cieszy, buty się znudziły, czapka w złym kolorze. Ohhhh tak! Pora na zakupy. Ale najważniejsze by szaleństwo zakupów nie wciągnęło nas zbyt mocno. Często w ten sposób do szafy trafiają ubrania, które tak naprawdę nigdy nie zostaną założone. Zróbmy więc generalne porządki, zastanówmy się co już mamy, a co potrzebujemy. Być może okaże się, że znajdziemy rzeczy, o których całkowicie zapomnieliśmy, a ich ujrzenie będzie miłą niespodzianką. Z przygotowaną listą (w głowie lub na kartce) możemy wyruszyć na przemyślane zakupy.

Na co warto postawić? Wygodę i klasykę. Ciepłe sweterki i kardigany w barwach kojarzących nam się z jesienią to coś, co na pewno nam się przyda. O tej porze roku dominują beże, brązy, zieleń, szarości i czerń, ale kolory te można przełamać np. pastelowymi dodatkami (jesień wcale nie musi być ponura). Warto postawić na ubrania uniwersalne, które po odpowiednim dobraniu mogą służyć do luźnych, niezobowiązujących zestawów, jak i eleganckich. Jeansy i sweter, a dodatkowo żakiet i odpowiednie dodatki to świetny zestaw do pracy. 

Oto moje propozycje uniwersalnych jesiennych ubrań. A wy macie coś, bez czego nie wyobrażacie sobie przeżyć jesieni?

 1. 2. 3. 4.


 5. 6. 7. 8.


 9. 10. 11. 12.


13. 14. 15. 16.


piątek, 7 lutego 2014

`Przechowywanie pędzelków

Ahhhh tak dawno mnie tu nie było, że czuję się jak niedźwiedź przesypiający zimę. Zatęskniłam za pisaniem, a tyle sprawiało mi to radości. Trzeba brać się do roboty i zacząć działać!:)


Mimo, że ilość moich pędzelków nie poraża, to jednak marzył mi się jakiś niewielki organizer, dzięki któremu miałabym je wszystkie pod ręką w jednym miejscu. Lubię minimalizm i dlatego urzekł mnie czarny pojemnik E.L.F. Teraz nie muszę przeszukiwać każdej szafki i półki, żeby znaleźć konkretny pędzelek - wcześniej właśnie tak było. Nie umiałam im znaleźć odpowiedniego miejsca. Pozbyłam się wszystkich starych i nieużywanych, a zostawiłam sobie tylko te niezbędne ;) Jak wam się podoba? Początkowo chciałam przezroczysty organizer z Ikei wypełniony granulkami, niestety nigdzie takich nie znalazłam. A wy jak przechowujecie swoje pędzelki?:)
Buziaki!